![]() Arnold Böcklin – „Zabawa syren” (1886) | |
Występowanie |
---|
Syrena (gr. Σειρήν Seirḗn, l.mn. Σειρῆνες Seirē̂nes, łac. Siren, l.mn. Sirenes) – w mitologii greckiej to niebezpieczne i przebiegłe stworzenia femme fatale wyobrażane jako pół kobieta, pół ptak. Później, podobnie jak w mitologii rzymskiej, nimfa morska wyobrażana jako ryba z głową kobiety lub pod postacią pół kobiety, pół ryby.
Te dwa różne wyobrażenia syren wywołują czasem nieporozumienia, chociaż są one tożsame. W niektórych językach (polskim, francuskim, hiszpańskim, portugalskim lub rumuńskim) i tłumaczeniach „syrena” oznacza istotę związaną z wodą. W innych językach z reguły oznacza pół kobietę, pół ptaka, np. ros. сирена (zob. także syrin), ang. siren, szw. sirene – w odróżnieniu od istot związanych z wodą: ros. rusałka, ang. mermaid lub szw. sjöjungfru.
Syreny mieszkały na wyspie znajdującej się między wyspą Kirke a Skyllą i Charybdą. Siedziały na łące i śpiewały. Na wybrzeżu znajdowało się mnóstwo kości tych, którzy usłyszeli ich śpiew i wyszli na ląd. Odyseusz, przepływając statkiem w ich pobliżu, za radą Kirke kazał przywiązać się do masztu po wcześniejszym zalepieniu uszu woskiem swoim towarzyszom. Chciał usłyszeć ich śpiew i przeżyć. Wydał bezwzględny rozkaz, aby go nie rozwiązano, mimo błagań. Gdy jego statek szczęśliwie minął wyspę, zrozpaczone syreny rzuciły się w morskie odmęty.
Syreny zamieszkiwały małe wyspy na Morzu Śródziemnym (w pobliżu jońskiego miasta Fokaja), skąd wabiły urzekającym śpiewem żeglarzy i zabijały ich. Wedle Pauzaniasza straciły swe pióra w konkursie śpiewaczym z muzami, który przegrały. Muzy zaś uczyniły sobie z nich korony. Apollodorus podaje, iż były dziećmi Syreny, córki Melpomeny i boga rzeki Achelousa. Nosić miały imiona Pisinoe, Agalope i Thelxiepia. Pierwsza z nich grała na lirze, druga śpiewała, trzecia zaś przygrywała na flecie. Wedle greckiego Fizjologa, autorstwo którego pozostaje nieznane, były to bestie wodne, pół ryby, pół kobiety, wesołe w burze i sztormy, smutne zaś w czas ładnej pogody. Pięknymi pieśniami wabiły marynarzy i sprowadzały ich statki na mieliznę, następnie zaś je okradały, a ludzi pożerały. Pliniusz Starszy opisuje syreny również jako pół ryby, pół ludzi, których ciało jest jednak całe pokryte włosami. Męskie istoty, większe niż żeńskie, zwane były trytonami i często ponoć zatapiały statki, siadając w dużej ilości na jednej z burt, aż statek się przechylił.
Inne wersje mówią, że były to córki Zeusa, które towarzyszyły zmarłym w drodze do Hadesu. Troszczyły się o ich dusze i opłakiwały je, dlatego ich wizerunki umieszczano na nagrobkach.
Według innych podań mieszkały w niebie. Niebiańskie syreny były spokrewnione z muzami. Śpiewały i grały na instrumentach.
Jeszcze inne mity podają, że były córkami Forkosa i Keto albo Acheloosa. Homer wymienił dwie syreny; później pisano, że były trzy:
Inne wersje wymieniają ich jeszcze więcej.
Orfeusz uratował Argonautów, zagłuszając śpiew nimf własną pieśnią i grą na lirze. Syreny rzuciły się do morza i zamieniły w rafy.
Syrena z rybim ogonem występuje także w herbach miast i regionów, m.in. miasta Warszawy, holenderskiej gminy Eemsmond i fińskiego regionu Päijänne Tavastia. W Polsce poza Warszawą syrenę z rybim ogonem mają w herbach miasta Białobrzegi i Ustka.
Syrena w herbie Warszawy była przedstawiana jako skrzydlaty potwór w ciele mężczyzny o nogach byka i lwim ogonie, uzbrojonego w tarczę i miecz. W połowie XVI w. syrence nadano kobiece cechy, ale nadal była potworem ze skrzydłami smoka, szponami, ogonem i udami pokrytymi łuskami. W połowie XVIII w. wpływy klasycystyczne spowodowały zastąpienie potwora postacią półnagiej kobiety z bułatem i tarczą w rękach oraz zwiniętym rybim ogonem zamiast nóg. W obecnej formie godło stolicy zostało zatwierdzone w 1938 r.
Horacy wspomina o syrenach w dziele Sztuka poetycka:
...desinit in piscem (mulier formosa superne)... – ...kończy się rybim ogonem (kobieta piękna w górnej połowie ciała...)[1]
Syreną jest też tytułowa bohaterka bajki Mała syrenka napisanej w 1836 r. przez Hansa Christiana Andersena. Po osiągnięciu wieku 15 lat pozwolono jej wypłynąć na powierzchnię. Wówczas zakochała się w księciu, którego zobaczyła w jego kajucie. Uratowała jego życie w czasie sztormu, który zatopił statek. Na jej prośbę czarownica zamieniła jej ogon w ludzkie nogi, ale odebrała jej zdolność mowy. Książę zaprzyjaźnił się z syreną, ale zakochał w księżniczce (przekonany, że właśnie ona uratowała mu życie). Syrenka mogłaby wrócić do poprzedniej postaci, jeśli zabiłaby księcia na łożu małżeńskim, ale ona wolała sama umrzeć.