GAFAM[1][2], Wielka czwórka[3], Banda czterech[4], Wielka piątka[5] lub Big Tech[6] — akronimy lub nazwy używane do wskazania czterech lub pięciu amerykańskich ponadnarodowych firm komputerowych i programistycznych świadczących usługi zdalne (online), które od ok. roku 2010 dominują w cyberprzestrzeni: Alphabet (dawniej Google), Amazon, Meta Platforms (dawniej Facebook), Apple i czasami Microsoft. Termin Banda czterech (Gang of Four) czy Wielka Czwórka zaproponował w 2008 Eric Schmidt[4], Phil Simon i Scott Galloway dla opisania firm „stojących za konsumpcyjną rewolucją w Internecie” i które „unikają płacenia podatków, mieszają się do życia prywatnego i niszczą miejsca pracy”[7].
Schmidt, Simon i Galloway termin „Wielka Czwórka” odnoszą do firm, które przyczyniają się do znaczących zmian w społeczeństwie poprzez własną dominację i rolę w działaniach online, a nie tylko do największych firm związanych z komputerami. Uważają, że w porównaniu inne duże firmy technologiczne, takie jak np. IBM, nie mogą być tak wyraziście scharakteryzowanie jak wyżej wymienione[3][8]. Określenie „Big Tech” zyskało na popularności po śledztwach związanych z zewnętrznymi wpływami na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku, z których jednym z najgłośniejszych było to po aferze Cambridge Analytica[9].
W 2016 r. Nikos Smirnayos zaproponował rozwinięcie danego terminu[1].
Według niego GAFAM wydaje się przejmować kontrolę nad Internetem, koncentrując siłę rynkową i finansową, stosując prawa patentowe oraz prawa autorskie, wykorzystując zasady kapitalizmu. Ponadto stwierdził, że największe azjatyckie korporacje Samsung, Alibaba i Tencent mogą lub powinny zostać uwzględnione w tej koncepcji.
Zauważył, że dla GAFAM można wskazać cztery cechy kluczowe: teoria konwergencji mediów i technologii, finanse, deregulacja ekonomiczna i globalizacja. Twierdził, że promowanie konwergencji technologii przez ludzi takich jak Nicholas Negroponte sprawiło, że Internet stał się oligopolem. Samoregulacja i trudności polityków w zrozumieniu problemów związanych z oprogramowaniem sprawiły, że interwencja rządu przeciwko monopolom była nieskuteczna. Deregulacja finansowa zapewniła firmom GAFAM wysokie marże - w 2014 r. wszystkie cztery, z wyjątkiem Amazona, miały zysk w wysokości 20–25 %. Globalizacja pozwoliła GAFAM zminimalizować obciążenia podatkowe i opłacać pracowników znacznie niżej niż byłoby to wymagane w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Było to możliwe dzięki temu, iż GAFAM łączy w sobie centra władzy, centra danych, centra łączności internetowej, i centra sprzętu oraz oprogramowania komputerowego, jak smartfony, systemy operacyjne, nawigacja internetowa i inne oprogramowanie na poziomie użytkownika, a także usługi sieciowe (zdalne lub online). Ponadto występuje też horyzontalna koncentracja władzy, w której różne usługi, takie jak poczta elektroniczna, komunikatory, wyszukiwarki, pobieranie i przesyłanie strumieniowe, są zintegrowane z dowolną firmą GAFAM.
Smirnayos zalecił opracowanie analizy akademickiej ekonomii politycznej Internetu w celu zrozumienia metod dominacji, zachęcając w ten sposób do sprzeciwu wobec tej dominacji.
9 maja 2019 roku parlament francuski uchwalił ustawę, która ma zmusić GAFAM do zapłaty za prawa pokrewne (czyli ponowne wykorzystanie znacznej ilości tekstu, zdjęć lub filmów) wydawcom i agencjom prasowym oryginalnych materiałów. Prawo ma na celu wdrożenie art. 15 dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym[2].
W czerwcu 2020 roku Unia Europejska otworzyła dwa śledztwa przeciwko Apple. Pierwsze z nich dotyczyło wykorzystywania dominującej pozycji technologicznego giganta na rynku e-booków oraz streamingu muzyki, z kolei drugie dotyczyło sztucznego ograniczania dostępu banków do czytnika NFC, faworyzując tym samym usługę Apple Pay[10]. Margrethe Vestager, komisarz ds. konkurencji, stwierdziła, że „grzywny nie są wystarczającym środkiem na powstrzymanie zachowań niedozwolonych prawnie” i nakazała zaprzestanie tych praktyk tak szybko, jak to możliwe[11].
Za jedną z alternatyw (przynajmniej dla największych platform społecznościowych) uznaje się Fediwersum[12] (również jako fediwers lub fedi[13]), który jest siecią połączonych platform społecznościowych opartych na protokołach takich jak ActivityPub[14].